– Czym się dziś zajmiemy?
– Nie wiem, a co byś chciał robić?
– Nie wiem, może masz jakiś pomysł?
Podejmowanie decyzji to dla wielu osób najtrudniejsze zajęcie w życiu. Jest to z pewnością jeden z największych hamulców na drodze do realizacji własnych celów.
Bycie produktywnym to działanie, a żeby działać trzeba podejmować decyzje. Niepotrzebne wstrzymywanie się z podjęciem decyzji to jak zatrzymywanie taśmy produkcyjnej. Przypomnij sobie, czy zdarzyło Ci się kiedyś pracować nad projektem, który wymagał w pewnym momencie podjęcia decyzji przez inną osobę? Jeżeli tak, to doskonale wiesz jakie to uczucie czekać, aż szef podejmie decyzję, od której uzależniona jest Twoja dalsza praca nad projektem.
1. Nie ma czegoś takiego jak właściwa decyzja
Mimo, że w czystej teorii istnieje pojęcie właściwej decyzji, to nigdy nie jest ona obiektywnie właściwa. Każdą decyzję podejmujemy subiektywnie i z pewnymi założeniami. Pomijając moje filozoficzne wywody „słuszna” decyzja podjęta wczoraj, dzisiaj może już nie być tą właściwą.
Trzeba się z tym pogodzić.
Oczekiwanie na idealną odpowiedź z nadzieją, że taka niebawem się pojawi to niezbyt rozsądne podejście. Nie pojawi się.
Nie traktuj podejmowanych przez siebie decyzji jak planów, które raz sporządzone nigdy nie mogą ulec zmianie.
2. A co jeżeli podejmę niewłaściwą decyzję?
Miłosz Brzeziński wywiadzie dla gazety wyborczej bardzo zgrabnie tłumaczy jak postrzegamy popełnianie błędów:
A podstawowy błąd w relacjach jest taki, że zakładamy, że ludzie mają się nie mylić. A jak się pomylą, to jest źle, mamy pretensje, przestaje się liczyć cel, tylko napiętnowanie winnego.
(…)
Instytucję błędu buduje w nas szkoła. Uczy, że najgorszą rzeczą, jaka ci się może w życiu przytrafić, jest błąd. To nieprawda. Jeśli w obcym języku powiesz „Ja zapraszać kawa ciebie dziś”, to chociaż zrobiłeś masę błędów, druga strona cię zrozumie. A w szkole za tak niegramatyczne zdanie każą ci się samobiczować.
(…)
System, który nie pozwala sobie na popełnianie błędów, jest skazany na porażkę. (…) Trzeba przewracać się jak najczęściej, podnosić się tak szybko, jak to możliwe, i jechać do przodu. Niektóre firmy szukają menedżerów, którzy nie popełniają błędów. A trzeba szukać menedżerów, którzy potrafią z nich wychodzić.
Każdy ma prawo popełniać błędy, prędzej czy później (jako społeczeństwo) to zaakceptujemy. Zamiast ich unikać skoncentruj się na wyciąganiu właściwych wniosków i jak najszybszym minimalizowaniu strat. Gdy zaczniesz w ten sposób postępować to zauważysz, że w większości przypadków konsekwencje błędnych decyzji nie są tak straszne jak Ci się wcześniej wydawało.
3. Odwlekanie podjęcia decyzji
Jeżeli decyzja jest z Twojego punktu widzenia trudna to zazwyczaj pojawia się pokusa odłożenia sprawy na później. Mało tego, często spotykam się z taką właśnie radą: „Poczekaj aż sprawa sama się rozwiąże.”
Pomimo tego, że w wielu przypadkach sprawy faktycznie same się rozwiązują, to nie zawsze na są to rozwiązania dobre dla Ciebie. Pamiętaj: brak decyzji to też decyzja.
Powiedzmy, że Twojej skrzynce pocztowej od dłuższego czasu leży zaproszenie na konferencję, którego nie wyrzucasz, bo nie możesz podjąć decyzji czy w niej uczestniczyć czy nie. Fakt, że nie podjąłeś decyzji od razu sprawił, że w międzyczasie zarezerwowane zostały wszystkie miejsca. Teraz niezależnie od tego jaką decyzję podejmiesz i tak nie będziesz uczestniczył w tej konferencji.
Podobnie jest z tymi przedmiotami, co do których nie podjąłeś decyzji czy chcesz je zachować czy się ich pozbyć. W tym przypadku Twoja decyzja o odłożeniu decyzji na później brzmi: decyduję się na to, żeby te przedmioty zagracały mój dom/biuro i żebym na ich widok przypominał sobie o tym, że mam coś z nimi zrobić.
Mam nadzieję, że powyższe przykłady są wystarczająco klarowne. Następnym razem gdy zdecydujesz się odłożyć podjęcie decyzji na później pomyśl jakie będą tego konsekwencje.
Zadanie do wykonania
Decyduj częściej. Bycie produktywnym polega na podejmowaniu decyzji i posuwaniu spraw do przodu. To wcale nie musi być mądra, czy też najlepsza możliwa decyzja. Po prostu podejmij ją. Jeżeli masz z tym trudności, to zacznij od najprostszych rzeczy. Naucz się szybko podejmować decyzję w sprawach, w których popełnienie błędu wiąże się z relatywnie niewielkimi konsekwencjami. Gdy ktoś pyta gdzie się spotkacie nie odpowiadaj „A gdzie chcesz?”. Zamiast tego podejmij decyzję co do miejsca spotkania.
Pamiętaj: Brak decyzji do też decyzja – często ta gorsza.
I jak podejmujesz decyzję, to nie dłużej niż 2 minuty :))
@Cyprian
Z tymi 2 minutami to nie o to chodziło. Chodzi o to, że jeżeli wykonanie czegoś zajmuje mniej niż 2 minuty to lepiej zrobić to od razu.
Nie wszystkie decyzje da się podjąć w 2 minuty. Np. decyzję nt. kredytu hipotecznego radziłbym dobrze przemyśleć. ;)