Archiwum: nawyk

Zrobiłem sobie przerwę świąteczno-noworoczną z zamiarem „podładowania baterii”. Chciałem odpocząć od obowiązków dnia codziennego i spędzić ten czas z rodziną i przyjaciółmi.

Podejmowanie gości, wizyty, rozmowy do późna, leniwe poranki, wszystko to sprawiło, że pozwoliłem sobie na „wolne” od mojego dotychczasowego nawyku wstawania wcześnie rano. Kilka dni z rzędu kładłem się spać później niż zwykle i pozwalałem sobie na wstawanie w okolicach 10 a czasem nawet koło południa. Czytaj więcej…

Dla wielu ludzi wstawanie wcześnie rano to najgorsza rzecz w życiu. Marzą o tym, żeby się wyspać, o pracy która to umożliwi itd. Ja też przez większość swojego dotychczasowego życia wstawałem najpóźniej jak to tylko było możliwe. Efektem tego zachowania były oczywiście spóźnienia. Już w szkole do klasy wchodziłem jako ostatni, na studiach opuszczałem poranne zajęcia. Nie podobało mi się to, ale jeszcze bardziej nie podobało mi się wstawanie rano. Czytaj więcej…