W potocznej opinii człowiek zorganizowany to taki, który ma obsesję na punkcie porządku, jest przewidywalny, nudny a jego jedyną rozrywką jest układanie ołówków równolegle na biurku…
Zupełnie się z tą opinią nie zgadzam. Według mnie bycie zorganizowanym to pewien fundament, który pozwala na efektywniejsze i pełniejsze życie. W związku z tym przygotowałem listę 6 powodów, dla których warto być zorganizowanym.
1. Człowiek zorganizowany mniej się stresuje
Masz do wyboru: zorganizować i uporządkować swoje otoczenie „pod siebie” albo nieustannie dostosowywać się do otoczenia. Życie bez konieczności przekopywania całego mieszkania w poszukiwaniu kluczy czy dokumentów tuż przed wyjściem na ważne spotkanie jest o wiele przyjemniejsze.
Gdy jesteś zorganizowany to przestajesz się martwić o wiele spraw, bo wiesz, że masz je pod kontrolą. Znika też poczucie winy, gdy np. kolejny raz, zaglądając do szafy ręce Ci opadają i mówisz sobie „Muszę tu wreszcie zrobić porządek”. Więcej przykładów znajdziesz w artykule 10 sposobów, jak ograniczyć stres i uprościć sobie życie.
To mogą być drobiazgi, ale jest ich tak dużo, że mają olbrzymi wpływ na Twoje samopoczucie i poziom stresu.
2. Człowiek zorganizowany ma więcej pieniędzy
Możesz z jednej strony zaoszczędzić trochę pieniędzy (w niektórych przypadkach nawet dużo), bo nie będziesz kupował czegoś, co już masz. Ile razy zdarzyło Ci się zapomnieć o tym, że coś posiadasz, tylko dlatego, że było upchnięte gdzieś w kącie pod stertą innych rzeczy?
Drugi przykład to możliwość kupowania wtedy gdy jest okazja (promocja cenowa lub po prostu jesteś w pobliżu sklepu), a nie wtedy gdy musisz kupować (bo właśnie zabrakło Ci X). Dobra organizacja pozwala na kontrolowanie poziomu zapasów.
Możesz też odzyskać część pieniędzy sprzedając przedmioty, z których nie korzystasz. Jest to wprawdzie jednorazowy zabieg, ale lepiej jest mieć trochę gotówki w portfelu niż kurzący się, nieużywany przedmiot w domu czy w biurze.
Jeżeli jesteś zorganizowany to cokolwiek robisz, robisz to sprawniej. Masz więc szansę osiągnąć więcej jako pracownik czy przedsiębiorca.
3. Człowiek zorganizowany ma więcej czasu dla siebie i najbliższych
Jeżeli idziesz do sklepu z listą zakupów to trwają one o wiele krócej i pozbawione są krążenia między regałami bez celu. Więcej na ten temat napisałem w artykule Jak optymalnie zorganizować domowe zakupy.
Jeżeli półki zastąpisz zamykanymi szafkami, to mniej czasu poświęcisz na ścieranie kurzu. Dobra organizacja codziennych obowiązków sprawia, że wykonujesz je sprawniej, szybciej i nie masz „pustych przebiegów”.
Czasem wystarczy odrobina inwencji i można w prosty sposób można sobie przy okazji zorganizować trochę ruchu w ciągu dnia.
4. Człowiek zorganizowany ma więcej energii
Pomyśl przez chwilę o tym, jak się czujesz wchodząc do pokoju w którym panuje bałagan. Na biurku leżą sterty dokumentów, na każdej płaskiej powierzchni stoi jakiś przedmiot. Czujesz się przytłoczony i dosłownie ręce Ci opadają na ten widok?
A teraz wyobraź sobie to samo pomieszczenie tylko że zamiast sterty dokumentów biurko wita Cię pustym i czystym blatem. Dokumenty są posegregowane i stoją poukładane w szafkach. Ja patrząc na taki pokój od razu mam ochotę zabrać się do pracy.
5. Człowiek zorganizowany ma łatwość w określaniu priorytetów
Nie sposób być zorganizowanym bez określania tego, co jest istotne, a co nie. Porządkując i segregując nieustannie podejmujesz małe decyzje, co zostaje, a co nie.
Uczysz się w ten sposób (małymi kroczkami) jak określać priorytety, co później przyda Ci się przy sprawach większego kalibru.
6. Człowiek zorganizowany ma większą pewność siebie
Zorganizowanie choćby jednej sfery życia albo uporządkowanie tylko fragmentu przestrzeni, w której funkcjonujesz daje satysfakcję i zwiększa pewność siebie. Musisz jednak uważać, bo zbyt ambitne podejście do organizacji może mieć skutek odwrotny do zamierzonego.
Zacznij od fragmentu swojego życia i zorganizuj go „pod siebie”. Następnie daj sobie kilka dni na zaobserwowanie korzyści. Nawet jeżeli zaczniesz od uporządkowania biurka czy tylko szuflady, to już po kilku dniach zauważysz różnicę. Pamiętaj, skoro potrafisz utrzymać porządek w tej sferze to i w innych Ci się uda!
A Ty co sądzisz o byciu zorganizowanym? Czekam na Twój komentarz.
Zorganizuj się!
Ciekawe spostrzeżenia na temat organizacji czasu i uporządkowania swojego życia zawarł John Doowhit w swojej książce pt. Zorganizuj się!. Możesz ją kupić i jednocześnie przyczynić się do rozwoju Produktywnie.pl – korzystając z odnośnika powyżej.
Na początku jak zobaczyłem tytuł to te 6 powodów wydawało się dość oczywistymi. Mimo wszystko warto było przeczytać artykuł, szczególnie że sam w chwili obecnej jestem na etapie dążenia do lepszego zorganizowania.
Często jest tak, że to właśnie te „oczywiste oczywistości” warto opisywać i przypominać, bo (ze względu na swoją oczywistość) są przez nas ignorowane.
„Człowiek zorganizowany mniej się stresuje”
Chyba cała reszta tym lub innym sposobem wynika z umiejętności pozostawania zrelaksowanym jak najdłużej. :) Jak dla mnie brak tego czegoś, co siedzi Ci we łbie i wierci dziurę ma kluczowe znaczenie.
oj tak, oczyscic umysl i spac spokojnie to podstawa!
w tym kontekście pasuje stwierdzenie że porządek wokół Ciebie to porządek w Twojej głowie :) Artykuł zacgęcający do życia z planem .. cenne spostrzeżenia POZDRAWIAM
Dobry wpis! Przy czym dyskutowałbym z tym, że człowiek zorganizowany mniej się stresuje. Może faktycznie – dopóki ma kontrolę to tak, ale jak ją traci to zaczyna się wielki stres. Przykładowo pociąg się spóźni, a on ma zorganizowane, że za 2h gdzieś będzie i dupa :)
Zorganizowanie tak, ale akceptacja otaczającego świata też.
Nie ma sensu stresowanie się rzeczami, na które nie mamy wpływu. Akceptacja jak najbardziej.
Pisząc o zorganizowaniu miałem na myśli te elementy naszego życia, na które mamy wpływ.
Poza tym, człowiek zorganizowany bierze pod uwagę wadliwość rzeczywistości i (jeśli to możliwe) zaplanuje podróż wcześniejszym pociągiem, by ewentualne spóźnienie nie zepsuło całego planu :D
Witaj Jakubie!
A ja jestem ciekawa jak tam Twoje 30 dniowe wyzwanie medytacji??? Jestem bardzo ciekawa bo ostatnio sama zaczęłam to praktykować. Startuję z niskiego pułapu bo medytuję przez 5 minut dziennie, ale mam zamiar wyćwiczyć w sobie dłuższy okres skupienia.
pozdrawiam!
Świetny artykuł. Jeśli ktoś zastanawiał się, czy warto usystematyzować swoje życie i poświęcać czas na planowanie już chyba się pozbył złudzeń.
Bycie zorganizowanym to jedno,
ale gdy ktoś cały czas w kółko powtarza,
„muszę się zorganizować” :)
„To mogą być drobiazgi, ale jest ich tak dużo, że mają olbrzymi wpływ na Twoje samopoczucie i poziom stresu.” – dokładnie tak. Czasem potencjalnie nic nieznaczące drobiazgi wpływają na nas stresująco, a to dlatego, że jest ich tak wiele.
Pozdrawiam
Typowe pierdoły, o których w zasadzie każdy wie, no ale… ilu z nas się trzyma tego?
Niewielu. Ale to tych warto naśladować.
Same korzyści i świat w lepszych barwach. Wprowadziłem porządek w Szuflandii. Niby drobnostka, a wielka rzecz. Krasnoludki już mi niczego nie chowają. Dokumenty trzymam w osobnych podpisanych teczkach. Zapuszkowane kredki mają zaostrzony rygor co do łamania prawa o prywatności, zawartym w komodzie obok biografii Fridy Kahlo i Diego Rivery.
Bardzo dobry artykuł, podziwiam za wytrwałość w prowadzeniu bloga, często można znaleźć sporo ciekawych stron, które później porzucono. Niecierpliwie czekam na kolejny wpisy. Pozdrawiam