Archiwum: organizacja pracy

Wakacje już dawno się skończyły a ja tu wyjeżdżam ze zmianą krajobrazu. Spokojnie. Nie będę Cię wysyłał w góry ani na słoneczną plażę.

Jeżeli od dłuższego czasu pracujesz w podobny sposób, to pewnie większość rzeczy wykonujesz rutynowo. Z trudem odróżniasz jeden dzień od drugiego.

Wiem coś o tym, bo już mi zbrzydło patrzenie na te same ściany w moim domowym biurze. Czytaj więcej…

Gdy chodziłem do podstawówki, to bardzo fascynowały mnie wschodnie sztuki walki. Jak większość chłopców w tym wieku, naoglądałem się filmów, w których królował Bruce Lee czy Steven Seagal i chciałem walczyć tak jak oni.

Po wielu prośbach, w końcu rodzice zgodzili się, żebym poszedł na lekcje karate.

Pierwsze miesiące treningu ograniczały się do rozgrzewki, dużej ilości pompek, rozciągania i nauki kilkunastu podstawowych ciosów i bloków. O walce nie było mowy. Czytaj więcej…

Poprzedni artykuł na temat Evernote stanowi raczej opis jego funkcji. Tym razem postanowiłem skupić się bardziej na zastosowaniu programu w codziennym życiu i podzielić własnymi doświadczeniami.

Z Evernote korzystam od ponad roku. Moje podejście do tego programu bardzo się zmieniało na przestrzeni tych kilkunastu miesięcy. Początkowo go ignorowałem. Później przeczytałem kilka artykułów o tym jaki to Evernote jest wspaniały i postanowiłem, że zacznę z niego korzystać. Jest darmowy więc dlaczego nie?

Poklikałem, utworzyłem kilka notatek, poczytałem więcej o możliwościach jakie ma Evernote i… Czytaj więcej…

Określenie Evernote aplikacją do tworzenia notatek uważam za pomyłkę. Evernote to rozwiązanie dużo bardziej zaawansowane.

Korzystam z niego od ponad roku dodając nowe notatki prawie codziennie. Aż się sobie dziwię, że dopiero teraz opisuję Evernote w Produktywnie. Jak to mówią, lepiej późno niż wcale.

Istnieją dwie wersje Evernote: podstawowa (darmowa) i premium ($45/rok). Zajmę się opisaniem wersji podstawowej z niektórymi funkcjami premium (co oczywiście zaznaczę w treści). Czytaj więcej…

Sezon świąteczno-noworoczny sprzyja podróżom. W mediach głośno było ostatnio o uziemionych polakach, którzy ze względu na warunki pogodowe nie mogą przylecieć na święta do kraju.

Te wydarzenia przypomniały mi o moich doświadczeniach związanych z przelotami.

W minione wakacje miałem okazję spędzić kilkanaście godzin w samolocie i zdałem sobie sprawę, że jest to wręcz idealne miejsce do produktywnej pracy Czytaj więcej…

Dzisiaj dalej będę drążył temat organizacji pracy. Pisałem już ogólnie o tym jak zorganizować sobie biuro, to teraz mogę przejść do szczegółów.

Biurko – nieodłączny element wystroju każdego biura. Prawie niezbędne do tego, żeby wykonywać pracę. Nie wierz, jeżeli ktoś Ci powie, że można wydajnie pracować bez biurka. No chyba, że większość swojej pracy wykonujesz poza biurem.

Nawet wtedy, gdy duża część Twojej pracy, to praca „w locie” Czytaj więcej…

Biuro, niezależnie od tego jak wygląda i gdzie się znajduje powinno przede wszystkim pomagać przy wykonywanej pracy. Oczywista oczywistość, jakby to powiedział mój znajomy.

Zdaję sobie sprawę, że nie każdy pracuje w biurze. W dzisiejszych czasach niektórym przedsiębiorcom i pracownikom wystarczy komputer i podłączenie do Internetu. Sam tak pracuję. Praca zdalna to według mnie przyszłość zwłaszcza, że coraz mniej osób wykonuje pacę czysto fizyczną wymagającą obecności w zakładzie pracy. No ale wróćmy do tego biura… Czytaj więcej…

Nie, nie chodzi o organizację zajmującą się poszukiwaniem pracy.

Jak widzisz, temat który chcę poruszyć wymaga pewnych wyjaśnień. Kolejny raz napotkałem na swojej drodze kłodę w postaci języka polskiego. W języku angielskim istnieją dwa określenia konieczne do zrozumienia tej tematyki.

Workflow – tłumacząc dosłownie to przepływ pracy. Oznacza to mniej więcej szereg czynności jakie wykonujemy podczas typowego dnia pracy. Czytaj więcej…

Gdy pracujesz w klasycznym układzie od 9:00 do 17:00 albo od 8:00 do 16:00 to do załatwienia prywatnych spraw pozostaje Ci czas poza tymi godzinami i w weekendy.

Problem pojawia się gdy musisz załatwić coś w placówce, która otwarta jest tylko od poniedziałku do piątku i to dokładnie w godzinach twojej pracy. Takich spraw może się nazbierać dosyć dużo, a niezałatwienie ich w terminie może mieć negatywne konsekwencje. Czytaj więcej…

Niedawno podczas rozmowy ze znajomym stwierdziłem, że większość ludzi ma bardzo zagracone życie. Spojrzał na mnie ze zdziwieniem i zapytał co mam na myśli mówiąc zagracone życie. Zacząłem mu opowiadać o co mi chodzi i zawiązała się miedzy nami interesująca dyskusja. Ciekaw jestem czy Ty też dostrzegasz to „zagracone życie”?.

Zanim odpowiesz na pytanie pozwól, że Ci wyjaśnię co ja rozumiem pod tym pojęciem.

Zagracenie życia dzielę na 4 strefy: Czytaj więcej…